Utwór otwierający znakomite High Violet wykonany w niesamowitej, mrocznej, zamkowo-leśnej scenerii.
Matt Palownik, bracia Dessner (btw: nowe Clogs czeka na przesłuchanie), Scott Devendorf i wywołany duch Johna Lennona na perkusji. No chyba że naprawdę wierzycie w bajeczkę o dwóch parach braci i w to, że ich perkusista nazywa się Bryan Devendorf.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz