niedziela, września 19, 2010

Wideo dnia #142



Nastawiłem wczoraj yamahowego (can't) sleepa na 120 minut i jako pierwszy podkład do odpływania wybrałem nowego Deerhuntera - bardzo dobrą płytę jednego z moich ulubionych zespołów, który zawsze - cały lub pod postacią Bradforda - podbija kartę na Primaverze i grywa tam jedne z najlepszych koncertów festiwalu. Halcyon Digest otrzyma swoją osobną not(at)kę, ale w ten niełatwy Sunday morning, w którym "Bóg zimnem daje nam znak, że trzeba spalić chrześcijan", muszę napisać kilka ciepłych słów o Rainwater Cassette Exchange. Ta majowa EPka z ubiegłego roku wylądowała bowiem w naszym podsumowaniu krótkich płyt na odległym szóstym miejscu zupełnie niesłusznie. Kiedy słucham jej teraz brzmi mi na brąz 2009 (po niedościgalnych Deradoorian i AC). To przeciekające, zroszone, małe dzieło musiało przejść obok naszych uszu, teraz wydaje się być naturalnym łącznikiem między rewelacyjnym Microcastle a świeżutkim Halcyon Digest. W ramach musztardy irygujemy podwójnie - z Rainwater i Halcyon. Oto nasze słowo na niedzielę:

Deerhunter - Rainwater Casette Exchange



Deerhunter - Helicopter



Brak komentarzy: