piątek, marca 26, 2010
Wideo dnia #034 (specjał nr 1)
Dziś przed Wami specjał nr 1 w naszej codziennej wideo-rubryce. Jak przystało na specjał i jak przystało na nr 1, to coś absolutnie wyjątkowego, a najlepsza seria koncertowych wydawnictw w historii muzyki popularnej to coś absolutnie wyjątkowego. Liczycie powtórzenia? Oto kilka następnych:
1) quality pop from swinging London
2) quality pop from the streets of London
3) quality pop from the London underground
4) quality pop from London, England
5) quality pop from London, the capital of cool
Wszystko to określenia muzyki z kolejnych płyt z kolekcji The Sound - The Dutch Radio Recordings:
08.03.81 Numer 1 to rok 1981, szary deszczowy dzień w Amsterdamie i mocarny koncert w Paradiso (ach-co-to-jest-za-klub) z punktem kulminacyjnym w postaci Heyday zagranego dwa razy - normalnie i bisowo, ponieważ zespół "wygrał się z piosenek".
09.04.82 1982, Utrecht i najlepsze w historii wykonanie Missiles:
24.01.83 W Arnhem między innymi piękne Heartland na sam koniec, a potem festiwalowa Haga (01.07.84) i ponownie Utrecht (09.04.85) - najdłuższy i najlepszy koncert z całej serii z niesamowitą setlistą. Startujący idealnym otwieraczem - Golden Soldiers (kiedyś schodziłem całe Retiro - od Atochi po Alcalę - słuchając tylko tej piosenki), z przepiękną wersją jednego z najbardziej wzruszających utworów jakie słyszałem, czyli Total Recall (wideo poniżej) i świetnymi partiami saksofonu Iana Nelsona (vide: kapitalna wersja Whirlpool). Zapis muzycznych obrazów emocji najwyższej klasy i wspaniała pamiątka po Adrianie Borlandzie. There's got to be another time. It's got to be.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz