wtorek, października 11, 2011

Wideo dnia #191 (jesienne uszywki)

W związku z tym, że druga połowa dwa tysiące jedenastego nie drapciuńcia przesadnie po uszach, nasza publikacyjna kwapa zapadła się na jakiś czas w rejony położone znacznie poniżej progu wyborczego. Wyboru stworzenia kolejnej notki dokonał jednak za nas Trevor Powers, aktualny pupil oklaskującego coraz większą liczbę średniaków Pitchforka. I o ile całe "Year of Hibernation" nie pruje małżowin, o tyle urocze "17" dokonuje świetnego season placementu i za rękę wprowadza nas w coraz bardziej widoczną, mało złotą, bardziej polską porę roku. Jest tu wszystko czego powinniśmy oczekiwać od jesiennego hymnu - naiwna melodia, niemalże dziewczęcy wokal, tranzystorowe szmery, winylowa jajecznica i startująca na wysokości 2:20 solidna puchowa podbitka. Więc kiedy wygrzejecie się już we wrzących chromowanych przestrzeniach nowego (świetnego jednak) Junior Boys, opijecie bawarką z Elbow i PJ i pointegrujecie przy ognisku z Fleetami i Vernonem, ustawcie podziałkę radia na stację Idaho. Takimi mimozami jesień mogłaby zaczynać się zawsze.


Brak komentarzy: