środa, listopada 09, 2011

ćwierćnuta, ósemka, pauza



Tak, to prawda - w związku z dużą ilością pracy pauzujemy. Nie ma jednak co drzeć drogich hipsterskich szat, albowiem powrócimy mocniejsi.
 
W pośpiechu:

Polecamy Wam iść na koncert Nosowskiej, bo mimo tego, że grany w całości i naraz materiał z "8" (myk znany z koncertów Hey, podobnie jak playbackowe intro) nie zawsze *nadanża*, to Katarzyna udowadnia, że "nie ma tu z kim przegrać". Nowe aranże starych numerów piją do (a może pod) surowości (-ć) (no-ment o-ment) "Sushi", która to (surowość) bardzo współgra z "ósemką" (dobrą, lecz chyba gorszą od "Uniseksu"). Fani nadal różnie wychowani, niektórzy z (mądrzejszym od siebie) smartfonem w łapie tańczą i cieszą się, gdy nie wypada. Let's dance to Joy Division? No może jednak nie. "Nowa" wersja "Jeśli wiesz co chcę powiedzieć" pełni funkcję tutejszego "macie, kurwa, tę Peggy Brown". Zespół fajny.




(((( """ ))))

No i co tam jeszcze... a! Podoba mi się całe nowe Atlas Sound (och, Pitchforku, znów się trochę zgadzamy!), szczególnie numery 3,6,12 (może posłać jakiegoś mikrego Lotka?), ale to głównie ze względu na ich bezwstydną, bardziej Deerhunterową niż solową chwytliwość.

Dalej - leżą w kolejce do przesłuchania: solowa M. Irglová i Alela Diane przed niedzielnym występem z Fleet Foxes. Dużymi krokami zbliża się też Wolf, który zakłóci ceremonię otwarcia American Film Festiwalu. Skąpe relacje przewidziane.

Wciąż w cenie i łasce Waits, na którego zrobiła się jakaś dziwna moda. Ludzie, litości, łapy precz! Anti chełpi się, że to najlepiej sprzedający się Tom w historii. No to proszę ogłaszać trasę, pachnące nowością stadiony czekają!

Biegi wciąż chętnie rozpoczynam pierwszą piosenką z płyty Holy Ghost! Jakim cudem przegapiliśmy ich na Primaverze?

I cóż, to chyba tyle, pozdrawiamy Was serdecznie i mamy nadzieję, że przymykając się (z przerwami) na czas jakiś tylko zyskamy w Waszych oczach. Do następnego!

1 komentarz:

slejw pisze...

Uprzedzając mądralińskie komentarze - rysunek jest poglądowy, nie obrazuje tytułu.